menu

Przydatne Linki

polecamy

12
Maj
2021

Nie ma zgody na „majstrowanie” w Karcie Nauczyciela!

Ministerstwo Edukacji i Nauki szykuje rewolucję w statusie zawodowym nauczyciela. Mają się zmienić przede wszystkim zasady wynagradzania i czas pracy, ale padają też zapowiedzi awansu zawodowego i  emerytur. Na konferencji po posiedzeniu zespołu ds. statutu zawodowego pracowników oświaty Przemysław Czarnek był oszczędny w słowach.
– Chcemy, by zawód nauczyciela był bardziej atrakcyjny. Członkom zespołu przekażemy pisemny materiał i na jego bazie będziemy dyskutować – zapowiedział minister edukacji.
Następne posiedzenie zespołu jest planowane na 18 maja.

Zgodnie z relacją uczestników spotkania nauczycielskie pensum, a więc czas spędzony przy tablicy, ma zostać wydłużony o dwie godziny. Będzie więc wynosić 20 godzin tygodniowo. Nauczyciel będzie mógł się nie zgodzić na wydłużenie tego czasu i pozostać przy dotychczasowych 18 godzinach.
Do dłuższej pracy ma zachęcić nauczycieli wzrost wynagrodzenia. O ile? Konkretne propozycje nie padły. Więcej czasu w szkole mają spędzić nauczyciele przedmiotów artystycznych i wuefiści, którzy nie sprawdzają prac domowych i klasówek. Nie jest jasne, czy zmiany objęłyby nauczycieli zatrudnionych w przedszkolach. Ich pensum, z wyjątkiem tych, którzy pracują z sześciolatkami, wynosi 22 godziny zajęć tygodniowo.
Uproszczona ma zostać tabela nauczycielskich płac. Będzie się składać z dwóch części: wynagrodzeń dla osób z tytułem magistra i przygotowaniem pedagogicznym oraz wszystkich pozostałych.
Zgodnie z relacją związkowców uchylone mają zostać przepisy o średnich pensjach, tzw. czternastkach. W styczniu każdego roku samorządy analizują wydatki na płace dla nauczycieli na poszczególnych stopniach awansu zawodowego. Jeśli się okaże, że otrzymali oni wynagrodzenia niższe niż średnie, samorządy muszą wypłacać im jednorazowe dodatki uzupełniające.
Ten obowiązek ma zostać zniesiony. W zamian za to wysokość wynagrodzenia nauczyciela zostanie powiązana albo z pensją minimalną, albo ze średnim wynagrodzeniem w gospodarce.

– My optujemy za drugim rozwiązaniem. Wysokość pensji minimalnej jest zależna od woli rządzących – komentuje Monika Ćwiklińska, rzeczniczka prasowa oświatowej Solidarności.

Są też propozycje uproszczenia awansu zawodowego. Zamiast czterech stopni będą trzy. Najprawdopodobniej oznacza to rezygnację ze stopnia nauczyciela kontraktowego.
Nie będzie też tysiączłotowych dodatków dla nauczycieli stażystów. Ma wzrosnąć za to pensja zasadnicza początkującego nauczyciela.
Padła też zapowiedź dotycząca emerytur stażowych. Nauczyciele liczą na powrót art. 88 Karty nauczyciela, czyli możliwości przejścia na emeryturę po 30 latach pracy, w tym 20 z kredą w ręku.

– Ministerstwo ma przekazać nam szczegółowe wyliczenia. Naszą ocenę wypracujemy kolektywnie – na posiedzeniu rady całej sekcji oświaty i wychowania. Mam tylko nadzieję, że przedstawione propozycje nie będą zakładały ukrytych obniżek, jak było dwa lata temu. Premier Szydło zaproponowała wówczas podwyżki przy podniesieniu pensum o sześć godzin. Po przeliczeniu okazało się, że nauczyciele więcej by zarobili w nadgodzinach bez wprowadzania jakichkolwiek zmian – zaznacza Monika Ćwiklińska.

Przedstawiciele Związku Nauczycielstwa Polskiego nie kryją obaw.
– Uzależnienie wysokości płacy od wydłużenia czasu pracy niektórym nauczycielom może skonfliktować środowisko. Jeśli wszyscy nauczyciele zdecydują się na podwyższenie pensum, część osób trzeba będzie zwolnić – mówi Krzysztof Baszczyński, wiceprezes ZNP. Obawia się też, że kiedy projekt zmian w statusie zawodowym nauczyciela trafi do Sejmu, posłowie będą mogli zrobić z nim, co chcą.

Zmiany w nauczycielskim pensum próbowały wprowadzać kolejne rządy. Ostatni raz przy okazji nauczycielskiego strajku w 2019 r.
Solidarność podpisała wówczas z przedstawicielami rządu porozumienie, w którym zobowiązali się oni między innymi do opracowania i uzgodnienia ze związkami nowego systemu wynagradzania nauczycieli od 2020 r. Rząd nie wywiązał się do tej pory z tej obietnicy.
Również o likwidacji art. 30 mówi się od lat. Domagają się jej samorządy, dla których stanowi znaczne obciążenie finansowe.
Rada Regionalnej Sekcji Oświaty Regionu Śląsko-Dąbrowskiego na zebraniu w poniedziałek, mając wstępną wiedzę o propozycjach Rządu RP zdecydowanie skrytykowała planowane działania MEiN.
Nie ma naszej zgody na podnoszenie pensum i „majstrowanie” w Karcie Nauczyciela! Z takim stanowiskiem nasi przedstawiciele wystąpią jutro na Radzie KSOiW!

Hanna Grzelec, przewodnicząca OM NSZZ „Solidarność”
Pracowników Oświaty w Rybniku

11
Maj
2021

Propozycje spotkały się ze sprzeciwem

Wiemy już, co znalazło się w szczegółowych propozycjach Ministerstwa Edukacji i Nauki dotyczących zmian w systemie wynagradzania nauczycieli, które zostały przedstawione związkom zawodowym. Różnią się one nieco od tych zapowiedzianych, co nie spodoba się środowisku nauczycielskiemu.

Ministerstwo Edukacji i Nauki przekazało nauczycielskim związkom zawodowym i przedstawicielom samorządu szczegółowe propozycje zmian w statusie zawodowym nauczycieli. Poinformował o tym minister Przemysław Czarnek podczas konferencji 11.05 w towarzystwie wiceministrów Marzeny Machałek oraz Dariusza Piontkowskiego, stwierdzając, że w ten sposób rozpoczęła się bardzo ważna dyskusja na temat uatrakcyjnienia zawodu nauczyciela poprzez zwiększenie wynagrodzenia i zwiększenia etosu pracy nauczyciela.

– Propozycje, które zostały wysłane do organizacji związkowych oraz do korporacji samorządowych dotyczą całościowo zmian dotyczących pragmatyki zawodowej nauczycieli – mówił Dariusz Piontkowski.
Wskazał przy tym, że zmiany te będą dotyczyły czasu pracy nauczycieli, systemu wynagradzania oraz awansu zawodowego.
Szczegółów jednak nie podał. Nie można się było o nich także niczego więcej dowiedzieć z krótkiej konferencji prasowej ponad to, że te zmiany, to propozycje, które będą dopiero dyskutowane.

Szczegóły już są

Wiemy już, co w tym materiale jest i jakie są te najważniejsze zmiany, które będą dyskutowane podczas najbliższego trzeciego posiedzenia trójstronnego zespołu do spraw statusu pracowników oświaty. Od razu trzeba jednak wyjaśnić, że odnoszą się one wyłącznie do nauczycieli, bo o pracownikach oświaty nie ma w nich mowy.
– Patrzę na to krytycznie i dużo rzeczy mi się nie podoba – mówi Ryszard Proksa, przewodniczący Krajowej Sekcji Oświaty i Wychowania, który zgodził się skomentować zawarte w dokumencie zmiany. Najważniejsze z nich, to:

Wyższe pensum

MEiN proponuje wzrost pensum o 2 godziny dla wszystkich nauczycieli (a nie jak jeszcze tydzień temu wszystkim się wydawało dla tych, którzy będą tego chcieli), co będzie się wiązało z podniesieniem wynagrodzenia. Zaproponowano także dodatkowe 2 godziny bezpłatne dla nauczycieli wychowania fizycznego, plastyki i muzyki, czyli tych którzy nie organizują sprawdzianów pisemnych, nie muszą sprawdzać zeszytów w domu.

Bogdan Bugdalski  •  11 maja 2021

07
Maj
2021

Wywiad w radiu eM z dn. 5.05

Nauczyciele chcą już wrócić do szkół, ale odrabianie strat potrwa długo – powiedział w Radiu eM Lesław Ordon, przewodniczący  NSZZ „Solidarność” Regionu Śląsko-Dąbrowskiego.
Lesław Ordon wyraził przekonanie, że choć i nauczyciele, i uczniowie wyczekują powrotu do stacjonarnej nauki na miesiąc przed końcem obecnego roku szkolnego, to jednak odrabianie strat edukacyjnych, jak i w relacjach międzyludzkich i społecznych w szkole na pewno potrwa znacznie dłużej. Zauważył, że poziom nauczania zdalnego w warunkach pandemii pozostawił duże zaległości.

Gość „Rozmowy poranka” Radia eM zapowiedział, że „Solidarność” nie zgodzi się na zmiany w systemie wynagradzania nauczycieli, które mogłyby doprowadzić do zwolnień. Odniósł się w ten sposób do informacji, jakoby nauczycielom miały być dodane 2 godziny do tzw. pensum. Jak wskazał, w wielu szkołach, np. w mniejszych miejscowościach dodanie tych godzin nauczycielom oznaczałoby odebranie ich innym, a w efekcie prowadziłoby do likwidacji 1/9 etatów. Zastrzegł jednak, że nauczycielska „Solidarność” czeka na konkretne propozycje ministra edukacji. Przypomniał, że w najbliższym czasie ma dojść do spotkania ministra ze związkami zawodowymi.

07
Maj
2021

Konferencja prasowa

„Emerytura za staż” – konferencja prasowa Piotra Dudy

Komisja Krajowa NSZZ Solidarność podjęła decyzję o skorzystaniu z obywatelskiej inicjatywy ustawodawczej w temacie emerytur stażowych – powiedział podczas konferencji prasowej Piotr Duda, przewodniczący Komisji Krajowej.

Link do konferencji z 7 maja

(„Wprowadzenie emerytur stażowych, z których kobiety mogłyby korzystać po 35 latach opłacania składek emerytalnych, a mężczyźni po 40 latach (bez względu na wiek), było jednym z punktów umów programowych, jakie Solidarność zawarła w kampanii prezydenckiej 2015 i 2020 r. z Andrzejem Dudą”   – przypomniano podczas konferencji 23 kwietnia).

05
Maj
2021

Rewolucja w zawodzie nauczyciela?

Ministerstwo Edukacji i Nauki szykuje rewolucję w statusie zawodowym nauczyciela. Mają się zmienić przede wszystkim zasady wynagradzania i czas pracy, ale padają też zapowiedzi awansu zawodowego i  emerytur. Na konferencji po posiedzeniu zespołu ds. statutu zawodowego pracowników oświaty Przemysław Czarnek był oszczędny w słowach.
– Chcemy, by zawód nauczyciela był bardziej atrakcyjny. Członkom zespołu przekażemy pisemny materiał i na jego bazie będziemy dyskutować – zapowiedział minister edukacji.
Następne posiedzenie zespołu jest planowane na 18 maja.

Zgodnie z relacją uczestników spotkania nauczycielskie pensum, a więc czas spędzony przy tablicy, ma zostać wydłużony o dwie godziny. Będzie więc wynosić 20 godzin tygodniowo. Nauczyciel będzie mógł się nie zgodzić na wydłużenie tego czasu i pozostać przy dotychczasowych 18 godzinach.
Do dłuższej pracy ma zachęcić nauczycieli wzrost wynagrodzenia. O ile? Konkretne propozycje nie padły. Więcej czasu w szkole mają spędzić nauczyciele przedmiotów artystycznych i wuefiści, którzy nie sprawdzają prac domowych i klasówek. Nie jest jasne, czy zmiany objęłyby nauczycieli zatrudnionych w przedszkolach. Ich pensum, z wyjątkiem tych, którzy pracują z sześciolatkami, wynosi 22 godziny zajęć tygodniowo.
Uproszczona ma zostać tabela nauczycielskich płac. Będzie się składać z dwóch części: wynagrodzeń dla osób z tytułem magistra i przygotowaniem pedagogicznym oraz wszystkich pozostałych.
Zgodnie z relacją związkowców uchylone mają zostać przepisy o średnich pensjach, tzw. czternastkach. W styczniu każdego roku samorządy analizują wydatki na płace dla nauczycieli na poszczególnych stopniach awansu zawodowego. Jeśli się okaże, że otrzymali oni wynagrodzenia niższe niż średnie, samorządy muszą wypłacać im jednorazowe dodatki uzupełniające.
Ten obowiązek ma zostać zniesiony. W zamian za to wysokość wynagrodzenia nauczyciela zostanie powiązana albo z pensją minimalną, albo ze średnim wynagrodzeniem w gospodarce.
– My optujemy za drugim rozwiązaniem. Wysokość pensji minimalnej jest zależna od woli rządzących – komentuje Monika Ćwiklińska, rzeczniczka prasowa oświatowej Solidarności.
Są też propozycje uproszczenia awansu zawodowego. Zamiast czterech stopni będą trzy. Najprawdopodobniej oznacza to rezygnację ze stopnia nauczyciela kontraktowego. Nie będzie też tysiączłotowych dodatków dla nauczycieli stażystów. Ma wzrosnąć za to pensja zasadnicza początkującego nauczyciela.
Padła też zapowiedź dotycząca emerytur stażowych. Nauczyciele liczą na powrót art. 88 Karty nauczyciela, czyli możliwości przejścia na emeryturę po 30 latach pracy, w tym 20 z kredą w ręku.
– Ministerstwo ma przekazać nam szczegółowe wyliczenia. Naszą ocenę wypracujemy kolektywnie – na posiedzeniu rady całej sekcji oświaty i wychowania. Mam tylko nadzieję, że przedstawione propozycje nie będą zakładały ukrytych obniżek, jak było dwa lata temu. Premier Szydło zaproponowała wówczas podwyżki przy podniesieniu pensum o sześć godzin. Po przeliczeniu okazało się, że nauczyciele więcej by zarobili w nadgodzinach bez wprowadzania jakichkolwiek zmian – zaznacza Monika Ćwiklińska.
Przedstawiciele Związku Nauczycielstwa Polskiego nie kryją obaw.
– Uzależnienie wysokości płacy od wydłużenia czasu pracy niektórym nauczycielom może skonfliktować środowisko. Jeśli wszyscy nauczyciele zdecydują się na podwyższenie pensum, część osób trzeba będzie zwolnić – mówi Krzysztof Baszczyński, wiceprezes ZNP. Obawia się też, że kiedy projekt zmian w statusie zawodowym nauczyciela trafi do Sejmu, posłowie będą mogli zrobić z nim, co chcą.
Zmiany w nauczycielskim pensum próbowały wprowadzać kolejne rządy. Ostatni raz przy okazji nauczycielskiego strajku w 2019 r.
Solidarność podpisała wówczas z przedstawicielami rządu porozumienie, w którym zobowiązali się oni między innymi do opracowania i uzgodnienia ze związkami nowego systemu wynagradzania nauczycieli od 2020 r. Rząd nie wywiązał się do tej pory z tej obietnicy.

Katarzyna Wójcik – 29.04 „Reczpospolita”

 

04
Maj
2021

Święto Konstytucji 3 maja

Ze względu na obostrzenia wynikające z pandemii kolejny raz to narodowe święto uhonorowane zostało jedynie w sposób symboliczny. Bez mszy świętej w rybnickiej bazylice, bez okolicznościowego przemarszu na rynek. Tradycyjnie jednak  przedstawiciele władz miasta złożyli kwiaty pod tablicą na budynku starego ratusza, w kwaterze powstańczej na cmentarzu oraz przy pomniku powstańczym w dzielnicy Paruszowiec. Dziękujemy naszym związkowym koleżankom – Przewodniczącej Hannie Grzelec i jej zastępczyni Marioli Kołodziej – za złożenie kwiatów w imieniu wszystkich członków związku.

30
Kwiecień
2021

Wiadomości z ostanich dni kwietnia

Odbyło się wiele rozmów z rządem na temat wynagrodzeń nauczycieli. Pojawiały się różne propozycje jak np. propozycja zwiększenia pensum o kilka godzin, na co związkowcy się nie zgadzali.
W Dzienniku Ustaw opublikowano rozporządzenie ministra edukacji i nauki w sprawie minimalnych stawek wynagrodzenia zasadniczego nauczycieli, jakie będą obowiązywać w 2021 r.
Zgodnie z nim stawki te w tym roku nie wzrosną.
Stanowisko Ryszarda Proksy:

  • Płace nauczycieli mają być uzależnione od średniej płacy krajowej, bo takie były warunki porozumienia z kwietnia 2019 r. Ale na razie pewności nie ma…
  • Propozycje Ministerstwa Edukacji i Nauki dotyczą również uproszczenia awansu zawodowego oraz zmian w prawie oświatowym.
  • Związek zamierza też poruszyć kwestie wznowienia prac dotyczących komisji dyscyplinarnych oraz zgłosić uwagi do projektu edukacji włączającej.

Przedstawiciele Prezydium Krajowej Sekcji Oświaty i Wychowania NSZZ „Solidarność” wzięli udział w posiedzeniu Zespołu ds. statusu zawodowego pracowników oświaty w dniu 29 kwietnia 2021 r. Podczas spotkania Ministerstwo Edukacji i Nauki przedstawiło propozycje dotyczące dodatkowych zajęć dla uczniów mających na celu wsparcie psychologiczno-pedagogiczne, poprawę sprawności fizycznej, pomoc w uzupełnianiu wiedzy, a także profilaktyki zdrowotnej.

Bardzo ważną częścią posiedzenia była zapowiedź Ministra Przemysława Czarnka zorganizowania spotkania ze związkowcami 18 maja 2021 r. rozpoczynającego merytoryczną dyskusję na temat systemu wynagradzania nauczycieli, ich czasu pracy, awansu zawodowego i przerostu biurokracji. Usłyszeliśmy m.in. o propozycji zwiększenia tzw. pensum o 2 godziny połączonego z podwyżkami wynagrodzenia zasadniczego oraz zmniejszenia liczby stopni awansu zawodowego.

Przewodniczący Ryszard Proksa wyraził opinię, że wreszcie po dwóch latach od podpisania Porozumienia, ma ono szansę na realizację. Przypomniał, że w 2019 r. zapowiedziano, iż wynagrodzenie nauczyciela będzie uzależnione od średniej płacy w gospodarce narodowej. Zwrócił również uwagę, że ciągle oczekujemy na odbiurokratyzowanie oświaty i wydanie katalogu dokumentów, które muszą być opracowywane przez nauczyciela i dyrektora.

Minister Edukacji i Nauki zapowiedział, że spotkanie 18.05.2021 r. będzie otwarciem dyskusji nad przedstawionymi wcześniej pisemnie propozycjami określającymi status zawodowy nauczycieli.

Komunikat 29.04.21

22
Kwiecień
2021

Motywowania rybnickich nauczycieli ciąg dalszy

Przewodniczący Rady Miasta Wojciech Kiljańczyk w piśmie z 8 kwietnia 2021 r. wyraził swoje niezadowolenie z formy protestu, jaką związki zastosowały wobec zmniejszenia dodatku motywacyjnego i to stanowiło większą część jego odpowiedzi na nasze starania. W pozostałej części czytamy, że „Radni Miasta Rybnika doskonale zdają sobie sprawę, że dodatek motywacyjny w wysokości 1 zł nie spełnia swojej funkcji. Na etapie uchwalania budżetu na 2021 rok rada musiała dokonać wielu trudnych wyborów, uszczuplając środki również w innych obszarach.” Całość zamieszczamy poniżej wraz z kolejnym pismem związków z 21 kwietnia, wysłanym w odpowiedzi p. Przewodniczącemu RM.

  1. Pismo od Przewodniczącego Rady Miasta Rybnika W. Kiljańczyka
  2. Odpowiedź związków na pismo Przewodniczącego RM
15
Kwiecień
2021

Spotkanie związków zawodowych z Prezydentem Miasta

Dzisiaj odbyło się spotkanie Prezydenta Miasta Rybnika Piotra Kuczery ze związkowcami, reprezentowanymi przez: Hannę Grzelec – Przewodniczącą Zarządu OM NSZZ „Solidarność” Pracowników Oświaty oraz Izabelę Faksę – Lerch – Prezesa ZNP Oddział w Rybniku.

Prezydent Piotr Kuczera, gospodarz spotkania, zaprosił także swojego Zastępcę – Wojciecha Świerkosza, Naczelnik Wydziału Edukacji – Katarzynę Fojcik, Skarbnika Miasta – Dariusza Skabę i Zastępcę Przewodniczącego Komisji Oświaty, Kultyry i Sportu – Marka Florczyka. Spotkanie odbyło się z inicjatywy związkowców i dotyczyło kwestii dodatku motywacyjnego. Zarówno Prezydent, jak i Skarbnik Miasta przedstawili trudną sytuację finansową, spowodowaną różnymi czynnikami, również zaniżoną subwencją oświatową. Zapytani o prognozy finansowe, odpowiedzieli, że takowe można dopiero przeprowadzić po III kwartale. Do tego czasu pozostanie dodatek motywacyjny w kwocie 1 zł. Przypomniano, iż na wniosek ZZ zostało zlikwidowane spłaszczenie wynagrodzeń pracowników AiO w ramach posiadanych środków. Hanna Grzelec i Izabela Faksa – Lerch w podsumowaniu spotkania podziękowały za zaproszenie, jednocześnie zaakcentowały, iż ubolewają nad pesymistycznymi dla pracowników pedagogicznych prognozami, nie mogą pogodzić się ze złotówką dodatku motywacyjnego i nie zrezygnują z dalszego upominania się o dodatek motywujący, może niewysoki, ale nieurągający godności Nauczyciela.

I to taka króciuteńka relacja z dwugodzinnego spotkania. O szczegółach porozmawiamy na zebraniach, o których informuję w wiadomościach mailowych. I już na sam koniec, spełniam słowo, które dałam. Pan Prezydent Kuczera prosił, aby przekazać, że deklaruje, iż Prezydent Miasta Rybnika chce wrócić do dodatku motywacyjnego. Panie Prezydencie, chcieć, to móc. Trzymamy za słowo.

Hanna Hrzelec

 

09
Kwiecień
2021

Nowy numer „Prometheusa”

Problemy nauczycieli po roku trwania pandemii koronawirusa

„Mija już rok od rozpoczęcia nauczania w formie zdalnej ze względu na konieczność izolacji związanej z pandemią. Nauczyciele stanęli na wysokości zadania i szybko przystosowali się do pracy w nowych warunkach. Po prawie roku zdalnego nauczania są zapracowani, wypaleni, sfrustrowani i zmęczeni. Marzą o powrocie do nauki w salach lekcyjnych i bezpośrednim kontakcie ze swoimi uczniami.
Nauka zdalna przypomina trochę zabawę w kotka i myszkę: jest to gra w przechytrzenie drugiej strony. Sytuacja, w której wszyscy się znaleźliśmy, obnaża słabość naszego systemu edukacji – uczymy się nie dla wiedzy i rozwoju, a dla ocen i w celu zdania egzaminów. Wiedza przestała być dla wielu prawdziwą wartością” – czytamy w nowym artykule Moniki Ćwiklińskiej w magazynie „Prometheus 29″

« Poprzednia stronaNastępna strona »



COOKIES

Strona wykorzystuje pliki cookies: niewielkie pliki tekstowe przechowywane przez przeglądarkę internetową na urządzeniu użytkownika. W wielu przypadkach przeglądarki internetowe domyślnie dopuszczają stosowanie plików cookies. Użytkownicy mogą samodzielnie dokonywać zmian ustawień przeglądarki dotyczących akceptacji i przechowywania plików cookies. Jeśli nie wyłączysz w ustawieniach przeglądarki obsługi plików cookies wyrażasz zgodę na ich użycie. Jeśli nie zgadzasz się na wykorzystanie plików cookies zmień ustawienia swojej przeglądarki.