Czy nauczyciele będą musieli zwrócić wynagrodzenie za godziny ponadwymiarowe?
KSOiW NSZZ „Solidarność” radzi, jak tego uniknąć!
Po wejściu w życie od 1 września 2025 r. nowelizacji ustawy Karta Nauczyciela w zakresie zasad wypłacania wynagrodzenia za godziny ponadwymiarowe, resort edukacji nabrał wody w usta.
Środowisko oświatowe może dziś czerpać wiedzę w tym zakresie jedynie z doniesień prasowych.
Zdumienie budzi fakt, że Ministerstwo Edukacji Narodowej nie jest w stanie wyjaśnić reguł przepisów ustawy, których jest autorem, a jednocześnie aktywnie komentuje historyczne tło tego zagadnienia. Przykładem jest artykuł opublikowany na portalu Dziennik.pl pod znamiennym tytułem:
„MEN o nieprawidłowościach w nauczycielskich pensjach. ‘Płacono za dużo, z naruszeniem prawa’.”
Z jego treści wynika, że przedstawiciele MEN zauważyli, iż w poprzednim stanie prawnym niektóre organy prowadzące wypłacały nauczycielom wynagrodzenie za niezrealizowane godziny ponadwymiarowe bez oparcia w przepisach prawa.
Ta śmiała teza może oznaczać postawienie nauczycielom zarzutu bezpodstawnego wzbogacenia – zgodnie z koncepcją: „Płacono za dużo, z naruszeniem prawa”.
Czym jest bezpodstawne wzbogacenie?
To roszczenie oparte na art. 405 i następnych Kodeksu cywilnego, które przewiduje obowiązek zwrotu nienależnie uzyskanej korzyści – w naturze lub w formie pieniężnej, jeśli nie istnieje podstawa prawna do jej zatrzymania.
Czy to oznacza, że nauczyciele są w sytuacji bez wyjścia?
Wręcz przeciwnie!
Na podstawie art. 409 Kodeksu cywilnego, obowiązek zwrotu wygasa, jeżeli osoba, która korzyść uzyskała, zużyła ją.
Innymi słowy – nauczyciel może oświadczyć dyrektorowi szkoły, że nie dysponuje już spornym wynagrodzeniem, ponieważ zostało ono wydane.
Tylko tyle i aż tyle.




