Więcej czasu nauczyciela dla ucznia, mniej biurokracji, a także kilkudziesięcioprocentowe podwyżki – to cel przedstawionych przez MEiN zmian w pragmatyce zawodowej nauczycieli. 21 września w gmachu MEiN odbyło się kolejne spotkanie kierownictwa resortu w ramach Zespołu do spraw statusu zawodowego pracowników oświaty z przedstawicielami nauczycielskich związków zawodowych i przedstawicielami samorządów terytorialnych. Podczas spotkania zostały zaproponowane zmiany w zakresie pragmatyki zawodowej nauczycieli dotyczące takich obszarów jak: system wynagradzania, podwyższenie płac, czas pracy nauczycieli, awans zawodowy oraz ocena pracy i urlop wypoczynkowy.
Brzmi ładnie. A jak wygląda prawda? Związki zawodowe zapoznały się z pięknie spisanymi „propozycjami” MEiN. To kolejna kpina z naszego zawodu, wkładu pracy, zaangażowania, poświęconego czasu i energii. Lekceważenie naszego głosu.
Zdziwiony i zbulwersowany propozycjami ministra oraz równie rozgoryczony jak my przewodniczący Krajowej Sekcji Oświaty i Wychowania NSZZ „Solidarność” Ryszard Proksa po spotkaniu w MEiN podzielił się swoimi odczuciami w komentarzu (proszę odsłuchać).
Poniżej zamieszczamy załączniki:
„Nauczyciel dla ucznia”
Propozycje MEiN